Odpuśćmy sobie na chwilę zwiedzanie pięknej i słonecznej Barcelony. Podczas porannego przeglądania prasy wpadłam na pomysł wpisu, który mam nadzieję, będzie przydatny dla niektórych osób. Znajomi często pytają mnie, jak ja to robię, że jestem wiecznie szczęśliwa i że nie zdarzają mi się chwile zrezygnowania, zwątpienia i załamania. Otóż – zdarzają.
Sęk w tym, że trwa to dosłownie kilka chwil, dlatego dla innych może być niezauważalne. Nie lubię skupiać się na tym, co złe. Nie lubię bez potrzeby narzekać i koncentrować się na tej mniej słonecznej stronie życia. Już jakiś czas temu stwierdziłam, że życie jest zbyt krótkie, żeby zawracać sobie głowę niepowodzeniami i zmartwieniami. Nauczyłam się żyć chwilą i zawsze dopatrywać się pozytywnych aspektów każdej sprawy. Jestem optymistką i uwierzcie mi na słowo, jest mi z tym baaaardzo dobrze:) Na świat patrzę przez różowe okulary, a kiedy dopada mnie kilka sekund melancholii, od razu sięgam po sprawdzone metody.
Uważam, że każdy może codziennie się uśmiechać – ważne są jednak chęci. Ktoś kiedyś podczas rozmowy zarzucił mi, że można być szczęśliwym cały czas, jeśli ma się pieniądze na to, czego tylko się zapragnie, na liczne podróże, na uczęszczanie na ciekawe zajęcia i na kupowanie coraz to nowszych rzeczy. Prawda jednak jest taka, że owszem pieniądze pomagają w tym wszystkim, ale same w sobie szczęścia nie dają. Jest mnóstwo rzeczy, które możemy zrobić, nie wydając ani grosza. I dzisiejszym wpisem zamierzam Wam to udowodnić!:)
Długo myślałam, jak to ująć w całość. Najpierw wymyśliłam tytuł wpisu: Sposoby na codzienny uśmiech. I znalazłam ich aż 15, a pewnie byłoby jeszcze więcej, ale to następnym razem;) Chodzi o to, że chcę podzielić się z Wami moimi sposobami na to, by każdy dzień był piękny, by każda chwila warta była zapamiętania i … by nigdy Wam się nie nudziło. Są to sposoby, z których skorzystać może każdy. Wystarczy zaczerpnąć tylko świeżego powietrza ze świata naszej wyobraźni i pomysły powstaną same.
A oto one:
1. ZMIEŃ OTOCZENIE – ŚPIJ POD GWIAZDAMI.
Dzisiejszą noc spędziliśmy na tarasie. W odwiedzinach był u nas mój brat i wspólnie stwierdziliśmy, że jest tak gorąco, że najlepiej będzie spać na świeżym powietrzu. Przygotowaliśmy więc materace i pościel i szybko odpłynęliśmy do krainy snów. Niby nic wielkiego, a było jakoś tak niesamowicie:) Rano obudziły nas pierwsze promienie słońca nieśmiało zaglądające zza płota.
2. KINO POD GOŁYM NIEBEM.
Na tarasie czy balkonie (albo w ogrodzie!) można nie tylko spać, ale też urządzić sobie seans filmowy pod gołym niebem. Wystarczy w tym celu laptop, dobry film i dobre towarzystwo. W takim otoczeniu polecam obejrzeć filmy z pięknymi, wakacyjnymi krajobrazami w tle (a już niedługo na blogu pojawi się wpis o takich właśnie filmach, więc bądźcie czujni;)).
3. PRYWATNA KAWIARNIA.
Wcale nie musicie umawiać się z przyjaciółmi na kawę w mieście. Zaproście ich do siebie albo to Wy odwiedźcie ich mieszkanie. Wystarczy Wam dobra i ładnie podana kawa lub herbata. Natomiast jeśli chcecie zaskoczyć Waszą drugą połówkę, zaproście ją na eleganckie i smaczne śniadanie do najlepszej restauracji w mieście! Dlaczego najlepszej? Bo tam dania serwuje się prosto z serca:)
4. URZĄDŹCIE SOBIE PIKNIK.
Spakujcie do koszyka koc, bagietkę, coś pysznego i dobrą książkę i wybierzcie się za miasto – nad rzekę, na leśną polanę. Zjedzcie obiad w otoczeniu przyrody, łapiąc promienie słońca i może grając w jakieś gry? Badminton wydaje się tu być świetnym pomysłem;)
5. POJEDŹCIE NA DŁUGĄ WYCIECZKĘ ROWEROWĄ W NIEZNANE.
Wsiądźcie na rower i jedźcie przed siebie. Wybierzcie drogę, której jeszcze nie znacie. Być może odkryjecie jakieś piękne miejsce?
6. WSTAŃCIE WCZEŚNIEJ I WYBIERZCIE SIĘ NA WSCHÓD SŁOŃCA.
Nastawcie budzik na ok. 4.00 i wybierzcie się na wschód słońca. Po powrocie zaparzcie sobie ulubioną herbatę i posiedźcie w ulubionym miejscu starając się o niczym nie myśleć. Po prostu trwajcie w tej chwili, tu i teraz. Nabierzecie tym samym energii na cały dzień i złapiecie nową perspektywę.
7. UPIECZCIE COŚ DOBREGO.
Placek, ciasteczka, babeczki albo po prostu zróbcie jakiś deser. I koniecznie zaproście przyjaciół lub rodzinę. Pieczenie sprawia mi ogromną przyjemność, ale tylko wtedy, kiedy moje wypieki zostają zjedzone w towarzystwie. Wracając do punktu 3: umówcie się z koleżanką na kawę u niej – ona zapewnia kawę, a Wy przychodzicie z domowym wypiekiem – ciasteczkami świeżo wyjętymi z pieca!
8. PRZECZYTAJCIE PRZYNAJMNIEJ 5 STRON KSIĄŻKI DZIENNIE.
Książki mają w sobie coś takiego, że pozwalają nam się przenieść na czas czytania w zupełnie inny świat. Zapomnicie tym samym o wszelkich problemach naszego świata i kolejne strony książki sprawią, że na Waszych twarzach pojawi się uśmiech:)
9. OBEJRZYJCIE ULUBIONĄ BAJKĘ Z DZIECIŃSTWA.
Ja nie mam ulubionej – oglądam niemal wszystkie! Disney nie ma tu sobie równych, ale lubię też Smerfy, Muminki, Gumisie, Scooby – Doo i inne. Chwilowy powrót do świata dziecinnych marzeń, kiedy wszystko było proste, pomaga w dorosłym świecie.
10. ZRÓBCIE SOBIE DZIEŃ WE WŁOSKIM KLIMACIE (LUB W KLIMACIE PAŃSTWA, KTÓRE LUBICIE NAJBARDZIEJ).
U nas królują Włochy – „La bella vita!”. Cały dzień zajadamy się włoskimi przysmakami – domową pizzą, makaronem, pijemy czerwone wino, oglądamy włoskie filmy i … ćwiczymy język. To doskonały sposób na przyswajanie nowych słówek! Staramy się w większości mówić po włosku, słuchamy włoskich piosenek i oglądamy włoskie programy. Połączenie przyjemnego z pożytecznym;) Oprócz włoskiego zrobiliśmy już sobie dzień angielski i francuski. Czas najwyższy na hiszpański! Ten sposób choć na chwilę przeniesie Was też do danego kraju – można poczuć wakacyjny klimat we własnym domu.
11. COŚ DLA OCHŁODY.
Nie wybieracie się w tym roku na wakacje i w najbliższej okolicy nie ma żadnego Aquaparku, a dookoła panują upały jak w tropikach? Nic nie szkodzi – zróbcie sobie własny basen! Jeśli macie trochę miejsca pod domem, to wystarczy zaopatrzyć się w dmuchany basen – im większy, tym lepszy. Jeśli nie macie miejsca to nic straconego – od czego są znajomi z ogrodem?;) Każdy weekend może wtedy wyglądać zupełnie jak na klasycznych wakacjach niektórych Polaków (czyli pojechanie w ciepłe kraje po to, by posiedzieć z drinkiem przy basenie. Bo i po co zwiedzać?! …). Przygotujcie sobie kolorowe drinki, włączcie muzykę i hop do zimnej wody!:)
12. ZACHÓD SŁOŃCA OGLĄDAJCIE DELEKTUJĄC SIĘ CZERWONYM WINEM, KONIECZNIE PRZY ŚWIECACH.
Oczywiście najlepiej w pięknym miejscu – nad jeziorem, nad rzeką, wśród zboża. Takie momenty sprawiają, że zapomina się o całym świecie.
13. WSIĄDŹCIE DO TRAMWAJU BYLE JAKIEGO ….
… i wysiądźcie na przystanku, na którym jeszcze nigdy nie byliście. Ogólnie nie jeżdżę tramwajami, ale na takie wycieczki zawsze mam ochotę. Nawet nie wiecie ile można wtedy odkryć nowych rzeczy i nowych miejsc!
14. WYBIERZCIE SIĘ NA WYCIECZKĘ PO WASZEJ OKOLICY.
Kolejny sposób, żeby lepiej poznać swoje miasto i być może odkryć coś nowego. Po Wrocławiu mogłabym chodzić codziennie i za każdym razem odkrywać coraz to piękniejsze zakątki. Nawet w moim rodzinnym mieście wszystkich ich jeszcze nie odkryłam, a jest ono o wiele mniejsze. Także myślę, że macie duże pole do popisu w tym zakresie;)
15. RUSZCIE SIĘ Z DOMU – GDZIEKOLWIEK.
Choćby pobiegać. Zmieńcie jednak trasę – pobiegnijcie tym razem w odwrotnym kierunku niż zazwyczaj. Kiedy uprawiamy sport, towarzyszą nam endorfiny, które powodują mnóstwo radości. Chcecie się więcej uśmiechać? Zacznijcie więcej się ruszać:)
Mam nadzieję, że większość tych sposobów znacie i wykorzystujecie już od dawna, ale jeśli nadal ich nie odkryliście, to sprawdźcie chociaż jeden z nich. Gwarantuję Wam zdecydowanie bardziej pozytywne podejście do wielu spraw, czerpanie radości z życia i uśmiech od ucha do ucha przez cały czas. I to wszystko za darmo!
Życzę Wam radosnego popołudnia:)
Liczba komentarzy: 3