Zimowa sceneria nas nie opuszcza – i dobrze! Przytulność domowego zacisza nabiera w białe dni nowego wymiaru. Jak to dobrze rozsiąść się wygodnie w fotelu, wziąć do ręki ulubiony kubek zimowej herbaty, tzn. takiej z dużą ilością miodu, owoców i przypraw i oddać się lekturze książki, która przeniesie nas w odległe krainy i pozwoli zapomnieć o całym świecie. Ale najpierw obowiązkowo trzeba się trochę zmęczyć szaleństwem, które przypomni nam o błogim dzieciństwie. Zabawa w śniegu, sanki, lodowisko, narty czy inne śnieżne atrakcje pozwolą nam poczuć prawdziwą magię i sprawią, że na naszych polikach pojawią się rumieńce. A po takim szaleństwie z pewnością nasze brzuszki domagać się będą czegoś ciepłego, pożywnego i smacznego. A ja mam na to sposób:)

Do czosnku przekonała mnie moja babcia. Bardzo często zimą przygotowywała nam kanapki z masłem, czosnkiem i pietruszką, żebyśmy byli zdrowi. Polubiłam to warzywo jak żadne inne! Dodaję je niemal do wszystkiego. Wzbogaca smak każdej potrawy, dodaje energii sosom sałatkowym, jest stałym bywalcem na grillach. Po prostu go uwielbiamy! Nic więc dziwnego, że tak zasmakowała nam zupa, która w 3/4 składa się właśnie z niego. Krem z czosnku zrobił u nas furorę i nie wyobrażam sobie długiego, zimowego wieczoru bez tej potrawy. Przekonajcie się sami jak to cudownie smakuje!

Zupa krem z czosnku.

– 1 główka czosnku lub 8-10 ząbków
– 400 ml bulionu drobiowego (ew. może być kostka rosołowa)
– 1 mała cebula
– 4 ziemniaki
– 1 serek topiony śmietankowy lub ziołowy
– 1 mała śmietana 12%
– olej
– sól i pieprz
– czerstwa bułka
– zioła prowansalskie

Cebulę i czosnek kroimy drobniutko. Podsmażamy je na oleju w garnku ok. 1 minutę ciągle mieszając, najpierw cebulę, a później czosnek i uważamy, żeby się nie przypaliły, bo zupa będzie gorzka! Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę, a następnie wrzucamy do garnka. Wszystko smażymy ok. 2 minuty. Wlewamy bulion i gotujemy. Po zagotowaniu gotujemy na małym ogniu ok. 10 minut. W tym czasie możemy przygotować GRZANKI. Na patelni z odrobiną oleju smażymy pokrojoną w kostkę bułkę, a po kilku minutach posypujemy ją ziołami prowansalskimi. Smażymy aż do zarumienienia. Wracamy do naszego kremu z czosnku. Gdy ziemniaki są już miękkie, wszystko blendujemy. Dodajemy śmietanę w ten sposób, że do śmietany dolewamy łyżkę zupy i mieszamy, a dopiero później wlewamy śmietanę do garnka z zupą. Na koniec dodajemy serek i wszystko ponownie blendujemy. Zupę przyprawiamy solą i pieprzem, a jeśli chcemy mocno czosnkowy smak, to dodajemy jeszcze jeden posiekany ząbek czosnku. Krem z czosnku podajemy z przygotowanymi grzankami i zjadamy gorący. Smacznego! I pamiętajcie o tym, że czosnek jest bardzo zdrowy – to naturalny antybiotyk!:)