Uwielbiam swoje urodziny! To taki wyjątkowy dzień w ciągu roku, w którym możemy poczuć się jak najważniejsze osoby na całym świecie. W związku z datą moich urodzin, uwielbiam też liczbę 13 i jest ona dla mnie bardzo szczęśliwa:)

Całkiem niedawno wpadł mi do głowy pomysł na urodzinowy wpis, w którym chciałabym podsumować moje 27 – letnie życie w 27 punktach. Dopiero przy tworzeniu tego wpisu zdałam sobie sprawę, że to jest niewykonalne. Zmieniłam więc koncepcję na 27 spełnionych marzeń, a i tak nie udało mi się zmieścić wszystkich. Wybrałam jednak te najważniejsze, które sprawiły, że jestem szczęśliwą i spełnioną osobą, która każdego dnia czuje się wyjątkowo. Kocham moje życie z wzajemnością. I jeśli miałabym sobie dzisiaj czegoś życzyć, to tego, żeby trwało to wiecznie – żebym każdego dnia mogła być wdzięczna za to kim jestem, gdzie jestem i kogo mam wokół siebie. Tego życzę i Wam kochani:)

27 SPEŁNIONYCH MARZEŃ NA MOJE 27 URODZINY.

1. Bajeczne życie, w którym jestem zakochana. Każdy dzień jest dla mnie wyjątkowy.

2. Możliwość spędzania czasu z moją cudowną rodziną zawsze, kiedy tylko mam na to ochotę.

3. Bycie zdrową i szczęśliwą dziewczyną.

4. Odnalezienie mojej drugiej połówki. Jestem pewna, że to właśnie ten Jeden Jedyny na całe życie.

5. Praca, którą kocham.

6. Bycie samej sobie szefem.

7. Ukończenie studiów prawniczych i Aplikacja Adwokacka.

8. Studia psychologiczne.

9. Założenie własnej firmy przed 25 rokiem życia, a drugiej przed 26 urodzinami. Nadal nie mieści mi się to w głowie!

10. Założenie bloga.

11. Zaręczyny na rajskiej wyspie, na plaży przy zachodzie słońca, podczas romantycznej kolacji.

12. Możliwość budzenia się i zasypiania przy ukochanej osobie, jedzenia wspólnych śniadań w łóżku i spędzania ze sobą 99% czasu.

13. Własny samochód.

14. Zagranie w prawdziwym teatrze i możliwość współpracy z ulubionymi aktorami.

15. Możliwość występowania na scenie i robienia tego, co kocham: śpiew, taniec, zespół muzyczny i chór, liczne występy w całej Polsce.

16. Zajęcie III miejsca w Turnieju Tanecznym.

17. Nauka języka hiszpańskiego, francuskiego i łacińskiego.

18. Napisanie scenariusza i prowadzenie według niego własnej studniówki.

19. Dzieciństwo, czasy szkolne i okres studiów tak cudowne, że wspomnienia tych lat za każdym razem powoduję szeroki uśmiech na mojej twarzy.

20. Udowodnienie, że przyjaźń damsko – męska istnieje! Utrzymanie przyjaźni z dzieciństwa – „Jeśli przyjaźń trwa dłużej niż 7 lat, to będzie trwała                wiecznie”.

21. Spędzenie zimowego tygodnia w drewnianym domku w górach, pod kocem, przy kominku i z kubkiem gorącego kakao w ręce.

22. Babskie wakacje z moją mamą w Barcelonie.

23. Spędzanie wakacji wspólnie z K. i moimi dziadkami w Trójmieście, Chorwacji i Portugalii.

24. Kąpiel w morzu karaibskim.

25. Oglądanie wschodów i zachodów słońca na Krecie oraz odwiedziny w Labiryncie Minotaura.

26. Możliwość podróżowania po całym świecie od najmłodszych lat. Odwiedzenie m.in. Rzymu, Bolonii, Mediolanu, Wenecji, Paryża, Londynu,                   Berlina, Drezna, Lipska, Pragi, Wiednia, Budapesztu, Lizbony, Iraklionu, Barcelony, Sewilli, Sofii, Santo Domingo, Dubrownika i wielu innych               pięknych miast.

27. Magiczny Disneyland, który sprawił, że nigdy nie zapomnę jak to jest być dzieckiem.