Po długich przygotowaniach, montowaniu filmów i obróbce zdjęć, nareszcie mogę zaprezentować Wam wpis, na który wiem, że niektórzy bardzo czekali:) Po zdjęciach z naszych majowych wyjazdów, które dodawałam na moim fp i Instagramie, pojawiło się wiele prywatnych wiadomości z pytaniem o szczegóły dotyczące miejsc, w których byliśmy. Najbardziej zainteresowały Was jednak hotele, w których nocowaliśmy, więc postanowiłam Wam je przybliżyć i wszystko w miarę dokładnie opisać:)

Nigdy nie ukrywałam, że kocham podróżować, ale równie bardzo kocham podczas podróży przebywać w pięknych wnętrzach. O ile preferuję podróże na własną rękę tak, byśmy mogli poczuć klimat danego miejsca, zobaczyć jak żyją w nim ludzie i żeby to wszystko zrobić nie przeszkadzają mi pewne niedogodności, tak nie należę do osób, którym wystarczy łóżko w wieloosobowym pokoju w hostelu i wspólna łazienka. Przed każdą podróżą rozglądam się więc za odpowiednim noclegiem. Idealnego hotelu potrafię szukać dniami i nocami;) Tak właśnie było w przypadku majowego weekendu w Szklarskiej Porębie i długiego weekendu w Ustroniu Morskim.

1. BOULEVARD W USTRONIU MORSKIM

To chyba najpiękniejszy hotel w jakim byłam w Polsce! Albo może inaczej: z najpiękniejszym widokiem;) Zacznę od tego, że zarówno Boulevard jak i Cristal Resort należą do sieci hoteli ‚Zdrojowa Hotels’. Tak naprawdę Boulevard odkryłam przypadkiem podczas pobytu w Cristal Resort. Właściwie są to hotele apartamentowe. Boulevard składa się z 48 apartamentów, a z każdego z nich rozciąga się niesamowity widok na morze. Do plaży mamy zaledwie kilka metrów. Niektóre apartamenty posiadają tarasy, a jeden – jaccuzzi! Niestety akurat ten apartament przez większość czasu jest niedostępny – trzeba mieć niesamowite szczęście żeby na niego trafić;) W każdym razie wracając do apartamentów, to są ich dwa rodzaje: jedno i dwu pokojowe. Nasz apartament składał się z salonu z aneksem kuchennym, sypialni, łazienki i tarasu. Pokoje są dość przestronne i mają panoramiczne okna, z których podziwiać można wschody i zachody słońca. To było cudowne uczucie – leżeć w łożku i obserwować słońce chylące się ku zachodowi i tworzące na niebie przepiękną feerią barw. Śniadania w hotelu serwowane są w restauracji ‚Octopus’ i są przepyszne. Ich różnorodność sprawi, że każdy będzie zadowolony. W samym apartamencie również można przygotowywać sobie posiłki – wyposażony on jest w niezbędne naczynia i kuchenne przybory. Hotel położony jest w cichym i spokojnym miejscu, ale wszędzie jest z niego blisko. Jakieś pół kilometra dalej zaczynają się już restauracje, kawiarnie, smażalnie ryb i wszystko, czego potrzeba;) Jedynym minusem może być cena noclegu. We wszystkie długie weekendy, święta i większość wakacji cena za dobę w takim apartamencie, w jakim byliśmy my, kształtuje się w okolicy 600 zł ze śniadaniem. Sprawdzałam jednak terminy poza sezonem i wygląda to o wiele lepiej – ceny zaczynają się wtedy od 300 zł. Tanio nie jest, ale zapierający dech w piersiach widok i bliskość morza wszystko nam wynagradza.

2. CRISTAL RESORT W SZKLARSKIEJ PORĘBIE

Cristal Resort serwuje nam z kolei zachwycające widoki na góry. Dodatkowo ma on ofertę SPA – relaksujące zabiegi, duży basen, jaccuzzi, sauna. Jest położony nieco na uboczu – z dala od zgiełku i turystów:) Pokoje i apartamenty są bardzo dobrze wyposażone i gustownie urządzone. Nam trafił się dwupoziomowy apartament z balkonem z widokiem na góry. Na dole był salon z aneksem kuchennym i częścią jadalną, a do góry sypialnia. Taki apartament starczyłby nawet dla całej rodziny, bo sofa w salonie jest rozkładana. Śniadania były równie dobre jak w Boulevardzie. Polecam też desery – pięknie podane i pyszne!:) Ceny w Cristalu są trochę lepsze niż w Boulevardzie, bo za dobę zapłacimy ok. 400 zł za apartament z widokiem i ok. 300 zł bez widoku. Do rezerwacji polecam oczywiście booking, ale czasem warto też samemu zadzwonić do danego hotelu – zdziwilibyście się ile można załatwić zwykłą rozmową;)

Zdrojowa Hotels ma w ofercie same perełki. Zerknijcie tutaj i zobaczcie jakie – my w przyszłym roku celować będziemy w hotel Marine w Kołobrzegu:)

Skoro dotrwaliście do samego końca, to zachęcam Was jeszcze do obejrzenia krótkich filmików z Ustronia i ze Szklarskiej Poręby – będziecie mogli poczuć jakbyście tam z nami byli:) A jeśli ktoś czuje niedosyt pod względem informacji dotyczących hoteli, to zapraszam do kontaktu w prywatnych wiadomościach na moim fanpage’u:)

(polecam oglądanie w jakości HD)