9 July 2015

Raspberry and mascarpone gateau!

Sweet things
Autor:
Di | Sweet things

DSC_0535

Dni mijają mi jak szalone. Niby mamy wakacje, a ja czuję, że mam mniej czasu na cokolwiek niż dajmy na to miesiąc temu. Weźmy chociażby ten tydzień. Po leniwym, upalnym i przyjemnym weekendzie w poniedziałek od rana siedziałam w sądzie, przeglądałam tomy akt i pisałam postanowienia. Po powrocie do domu czekała na mnie niespodzianka w postaci kilku pism do napisania, na które deadline był do wtorku – do 9.00. Wtorek – znowu cały dzień pisania. Wczoraj byliśmy natomiast cały dzień w domu, ale w naszym przypadku wcale nie oznacza to sielanki i wypoczynku, bo mamy tyle osób do odwiedzenia, że ledwo wypijemy u jednych herbatę, a już pędzimy na obiad do drugich. Ale lubimy to, więc nie narzekam;)
Dzisiaj od rana byłam w Areszcie Śledczym, a później odwiedził nas mój brat. Jutro natomiast jedziemy na weekend do Poznania – nareszcie!

W każdym razie nawiązując do napiętego (jak na okres wakacyjny) grafiku, cieszę się każdą wolną chwilą spędzoną zazwyczaj na tarasie z kubkiem ulubionej herbaty i z książką, którą czytam dla przyjemności, a nie dla znalezienia najlepszego rozwiązania prawnego (czyt.: z kodeksem). A jeśli do tego kubka herbaty trafi się akurat kawałek dobrego ciasta, to już totalne niebo.

W związku z tym, mam dzisiaj dla Was banalny przepis na szybki, smaczny i mocno owocowy tort. Ogólnie nie przepadam za tortami, ale ta wersja stanowi wyjątek. Jest lekki i orzeźwiający, a nie tak słodki jak większość.
Zdjęcia zrobiłam … rok temu, na urodziny mojego K. Przeszukując dzisiaj folder „BLOG” znalazłam je i stwierdziłam, że szkoda by było, żeby się zmarnowały. Dlatego właśnie dodaję przepis i mam nadzieję, że skorzystacie z niego – nawet bez okazji:)

– gotowe spody biszkoptowe (oczywiście najlepiej upiec je samemu, ale ten przepis jest dedykowany osobom zabieganym;) A spody np. z Tesco są wg mnie bardzo dobre)
– 4 kobiałki malin
– 500 ml śmietany kremówki
– 3 x 250 g serka mascarpone
– 1 szklanka cukru pudru
– ew. jeżyny
– syrop malinowy
– sok z cytryny
– dżem malinowy, konfitura malinowa (najlepiej domowa!)

Spody biszkoptowe układamy obok siebie i każdy z nich skrapiamy sokiem z cytryny i odrobiną syropu malinowego. Dolny spód smarujemy konfiturą malinową. Schłodzoną kremówkę ubijamy na sztywno, dodajemy 250 g serka mascarpone i pół szklanki cukru. Gdy powstanie gładka, gęsta masa przekładamy 1/3 na warstwę z konfiturą. Następnie 500 g mascarpone miksujemy z połową malin i drugą połową szklanki cukru pudru. Gotową masę przekładamy na warstwę z konfiturą i masą śmietanową. Później układamy kolejny biszkopt i znowu postępujemy tak samo. Ostatnią warstwę tortu dekorujemy malinami, a boki całego tortu smarujemy malinową masą i obtaczamy wiórkami kokosowymi. Brzegi tortu możemy ozdobić masą śmietanową, którą wyciśniemy w specjalnym urządzeniu do robienia zdobień albo w rękawie;) Tutaj już możemy puścić wodze fantazji.

Tort, który widzicie na zdjęciach był moim pierwszym tortem w życiu! Nie jest to z pewnością dzieło sztuki, ale starałam się zrobić przyjemność mojemu K. na jego 25 urodziny (mam nadzieję, że widać te cyferki ułożone z jeżyn;)). I udało się! Najważniejsze są te prezenty, które pochodzą z serca i zrobione są własnoręcznie – z miłością:)

DSC_0524

DSC_0530

DSC_0531

DSC_0537

DSC_0538

DSC_0542

DSC_0543

FacebookTwitterGoogle+

Dodaj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany