Zegar właśnie wybił godzinę 17.00. Dokładnie dwa lata temu o tej porze unosiliśmy się gdzieś nad Apeninami, a po kilku chwilach spacerowaliśmy sennymi uliczkami Wiecznego Miasta. W Rzymie zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia! W ogóle Włochy to moje ukochane miejsce, do którego wracałam już wiele razy i wracać będę nadal.
O naszym pobycie w stolicy Włoch pisałam już nie raz i nie dwa – polecam Wam zajrzeć do kategorii ‚Travel’, a następnie ‚Italy’ – znajdziecie tam mnóstwo przydatnych wpisów. Najciekawsze miejsca, najważniejsze informacje, pomysł na zorganizowanie weekendu w Rzymie, najlepsze restauracje i kawiarnie oraz ogólny zarys historii:)
Dzisiaj natomiast z racji tego, że akurat 21.07 lecieliśmy do Rzymu i w związku z tym, że nie dodawałam jeszcze na blogu moich ulubionych zdjęć z sesji w tym mieście, postanowiłam zabrać Was w dwa najpiękniejsze miejsca – Schody Hiszpańskie i Fontannę Di Trevi. Możecie ich nie poznać bez ogromnych tłumów turystów, ale udało nam się zrobić zdjęcia o świcie – dlatego tak tam pusto i zarazem magicznie. Marzyła mi się sesja, która przeniosłaby mnie wprost do kadru z filmu. Bohaterowie filmów kręconych w pięknych miastach zazwyczaj podczas zwiedzania jakimś cudem są albo sami albo w niewielkim gronie ludzi. Wtedy miejsca, które odwiedzają wydają się być bardzo klimatyczne, czego próżno szukać podczas wędrówek chociażby po Rzymie w dodatku w sezonie. Nam się jednak udało choć trochę poczuć ten specyficzny klimat, który zostaje z nami na zawsze.
Każdemu polecam zwiedzanie miasta o świcie. Zagubienie w bocznych uliczkach. Podglądanie ulicznego życia, które dopiero budzi się ze snu. No i oczywiście zjedzenie najlepszego śniadania na całym świecie w kawiarence, którą otwierają specjalnie dla Ciebie!:)))
Liczba komentarzy: 1