Cały miniony tydzień pojawiały się wpisy w nowych cyklach. Dzisiaj jest niedziela, więc możemy pozwolić sobie na chwile zapomnienia;) Kiedy w weekend mamy gości, uwielbiam w sobotę zaszyć się w kuchni i przygotowywać coś pysznego. Wczoraj zrobiłam pyszny i super szybki jabłecznik oraz muffiny czekoladowe z gruszką, solonym karmelem i pistacjami. Na kolację mieliśmy prawdziwie grecką musakę z czerwonym winem i cały wieczór graliśmy w planszówki – brzmi jak plan doskonały, prawda?

Zaczniemy jednak od deseru i poniżej ląduje przepis na genialną szarlotkę. Dodatkowo życzę Wam cudownego dnia!:)

– 1 opakowanie ciasta francuskiego
– 4 średnie jabłka
– 1/2 szklanki cukru trzcinowego
– 1 łyżeczka cynamonu
– sok z 1/2 cytryny
– 3 białka
– 1/4 szklanki cukru trzcinowego
– 1/4 szklanki syropu malinowego
– 1/2 opakowania małej kremówki (30% lub 36%)
– 2 łyżki cukru trzcinowego
– 1/4 szklanki syropu malinowego

Okrągłą blaszkę wykładamy ciastem francuskim i zawijamy wystające brzegi. Ciasto nakłuwamy widelcem w kilku miejscach. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na ok. 15 minut. W tym czasie jabłka obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Wrzucamy je do garnka, zasypujemy cukrem i zalewamy sokiem z cytryny. Czekamy ok. 10 minut aż puszczą soki. Po tym czasie jabłka podsmażamy, dodajemy cynamon i smażymy aż odparują soki. Co jakiś czas mieszamy. Upieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika i od razu układamy na nim podsmażone jabłka. Białka ubijamy na sztywno i na koniec ubijamy z cukrem i syropem malinowym. Pianę przekładamy na ciasto z jabłkami i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 100 stopni na ok. 45 minut. (Akurat w moim piekarniku wystarczyło tyle, ale możecie zrobić to według własnego, sprawdzonego przepisu na bezę lub ciasto z bezą;))

Gdy nasze ciasto będzie gotowe wyjmujemy je z piekarnika i odstawiamy do wystygnięcia. W tym czasie ubijamy śmietanę z cukrem i syropem malinowym, a następnie wykładamy ją na nasze ciasto. Smacznego!