Piątkowy wieczór. Spotkania ze znajomymi w jakimś pubie lub domówka. A jeśli domówka to pewnie i alkohol. Wiadomo. W każdym razie dzisiejsza sałatka ponoć idealnie nadaje się na takie imprezy, jako tzw. zagryzka;) Tego akurat nie mogę potwierdzić z czystym sumieniem, bo nie piję wódki. Wcale. I dobrze mi z tym. Ale jeszcze lepiej mi z tym, że wcinam sobie na kolację taką właśnie sałatkę!
Gdyby ktoś tydzień temu powiedział mi, że będę zajadać się śledziem, marynowanymi grzybkami i ogórkami kiszonymi i to w jednym czasie, to chyba bym go wyśmiała i kazała stuknąć się w głowę. Że niby ja śledź? Grzybki? W życiu! A fuj!
Śledzia preferuję tylko w śmietanie i tylko dwa razy w roku, a wszystko co chociażby przez chwilę stało obok octu powoduje u mnie wstręt. Jedyne co z wymienionych składników mogłabym jeść bez opamiętania, to ogórki kiszone.
Wyobraźcie sobie więc moje zdziwienie, kiedy mój K. buszował po lodówce i znalazł akurat takie składniki, a następnie oznajmił mi, że zrobi pyszną sałatkę. Długo wahałam się czy w ogóle mam ją próbować, ale kiedy tylko zrobiłam ten pierwszy krok, a właściwie kęs, to wiedziałam już, że na jednym się nie skończy. Jakimś dziwnym trafem połączenie tych smaków trafiło w mój gust bezbłędnie. Serio, to jedna z najlepszych ?dziwnych? sałatek jakie w życiu jadłam, a świadczyć o tym może fakt, że zjedliśmy razem całą, ogromną miskę ? #żarłoki
Nazwaliśmy ją ?sałatką przedwojenną? z uwagi na naszą ogromną sympatię do pewnej wrocławskiej restauracji o tej samej nazwie. To właśnie w niej świętowaliśmy ze znajomymi naszą obronę i zajadaliśmy się ogórkami, grzybkami i śledziami (ja wówczas wybrałam same ogórki, niestety) i mamy do niej sentyment;)
Nie zanudzam Was już, przedstawiam prosty, nieskomplikowany przepis i życzę miłego weekendu. Pozdrowienia z meeeega wietrznego Wrocławia!:)
Sałatka przedwojenna:
– 250 g śledzi
– 250 g grzybów w occie
– 4 duże ogórki kiszone
– 1 mała cebula
– sól
– pieprz
Śledzie moczymy w wodzie lub mleku przez ok. godzinę, by nie były mocno słone. Po tym czasie kroimy je w kostkę, tak samo postępujemy z grzybami i ogórkami, a cebulę drobno siekamy. Wszystko łączymy i mieszamy w misce. Doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z pieczywem posmarowanym masłem.