Dzisiaj trochę sobie odpuściłam i z niczym się nie spieszę, robię to, na co mam ochotę. Albo w sumie robię wszystko co do mnie należy, ale w takiej kolejności, jaka mi odpowiada;) Dlatego też wpis jest trochę inny. Pokażę Wam jak mijały moje sierpniowe dni, co nowego udało mi się nabyć i co mnie zainspirowało. A jutro wrócimy do tradycyjnych wpisów;) Miłego popołudnia!
Na początek to, za czym tęsknię. Wakacje! Upały! (sama się sobie dziwię). Woda, plaża i leniuchowanie!
Czas na małe co nie co, czyli smakołyki, którymi się ostatnio zajadaliśmy;)
Domowy jogurt mrożony!
Smoczy Owoc to najpiękniejszy owoc świata, serio.
Fakt, wczoraj zaszaleliśmy, ale przy urodzinach chyba można, co?;)
Potem poszłam wybiegać co zjadłam;D
Przejażdżki rowerowe z takimi widokami też lubię;)
Herbata, herbata i jeszcze raz herbata! Nie mogę bez niej żyć.
Praca, nauka i odpoczynek w najcudowniejszym dla nas miejscu ? na naszym tarasie!:)
Trochę zdrowego życia ? rolki i świeży sok z własnych jabłek i własnej marchewki;)
Romantyczne kolacje i mistrzowskie śniadania.
No i spacery po najpiękniejszych zakątkach miasta.
A teraz trochę nowości. Dziś przyszedł kurier z 3 różnymi paczkami. Uwielbiam te dni, kiedy kurier dzwoni do naszych drzwi!;D
Zawsze chcieliśmy poczuć się jak w Top Chef, więc szastnęliśmy się na nowy nóż. O tym, że jest wart swojej ceny K. przekonał się już po jego wyjęciu z opakowania. Pół palca nie ma. (a tak serio to przeciął się dosyć głęboko?) Ten nóż polecam każdemu, kto umie się obsługiwać nożami;)
Po letniej przerwie, kiedy to na świeżym powietrzu zapachowe świece nie były nam potrzebne, wróciliśmy do Yankee Candle. Coconut Numeric wymiata! A balsam do ust i kokosowy płyn do kąpieli dorównują mu w pełni.
3 nowe filmy. Na razie czekają aż je łaskawie obejrzymy, bo mimo szczerych chęci, nie możemy oderwać się od ?Żony idealnej?. Ten serial zajmuje nam pół życia!
Sierpniowe pudełko Be Glossy pachnie? pomarańczami. Znalazły się w nim takie kosmetyki jak: balsam do ust, korektor w 4 odcieniach, żel do mycia ciała dla alergików, krem nawilżający, cudeńko, które sprawia, że po pomalowaniu paznokci lakierem i nałożeniu tego preparatu paznokcie matowieją. Poza tym mydełko pomarańczowe i balsam do suchych miejsc. Całkiem fajnie:)
Moje usta nie mają teraz wyjścia. Z 3 różnymi balsamami muszą prezentować się jak należy!
A na koniec dawka inspiracji. Taką fryzurę zamierzam niedługo mieć. Mam nadzieję, że mój fryzjer temu podoła..
Jeśli chodzi o muzykę, to non stop słucham m.in. tego:
https://www.youtube.com/watch?v=g6H0aM5Ieq4