Grillowana polędwica wieprzowa w marynacie z imbiru z sałatką z czerwonej fasoli!
Lunch timeAutor: Di
Oto mój obiad ? niespodzianka, przygotowany wczoraj przez K. Baaardzo smaczny, więc dzielę się przepisem.
– 1 polędwica wieprzowa
– 1 ząbek czosnku
– 1 łyżeczka posiekanego imbiru
– 1 posiekany ząbek czosnku
– sól
– 1/2 łyżeczki ostrej papryczki, umytej i pokrojonej w drobną kostkę
– 3-4 łyżeczki octu balsamicznego
– 2 łyżeczki miodu
– skórka z 1/2 limonki sparzonej, wyszorowanej
– sok z 1 limonki sparzonej, wyszorowanej
– 2-3 gałązki świeżego tymianku, umytego
– niewielka ilość oliwy z oliwek
– 250 g fasoli czerwonej w zalewie, odcedzonej
– niewielka ilość startej skórki z limonki sparzonej, wyszorowanej
– sok z 1/2 limonki sparzonej, wyszorowanej
– 1 łyżeczka obranego i posiekanego imbiru
– 1 łyżeczka posiekanej ostrej papryczki, umytej
– 1 pomidor pokrojony w drobną kostkę
– 1 ząbek czosnku, posiekany
– 1 łyżeczka miodu
– kilka gałązek tymianku
– kilka kropel octu balsamicznego
– niewielka ilość oleju rzepakowego
– 3 żółtka
– 1 łyżka białego octu winnego
– 3-4 łyżki białego wina wytrawnego
– 80-100 ml oliwy z oliwek
– 2 łyżeczki oleju rzepakowego
– sól
– biały mielony pieprz
Marynata:
Polędwiczki myjemy i osuszamy, pozbawiamy białych błon. 1 łyżeczkę posiekanego imbiru razem z 1 posiekanym ząbkiem czosnku przekładamy na deskę do krojenia, ucieramy z solą, przekładamy do miseczki. Następnie dodajemy 1/2 łyżeczki ostrej papryczki pokrojonej w kosteczkę, 3-4 łyżki octu balsamicznego, 2 łyżeczki miodu, skórkę z 1/2 limonki i sok z 1 limonki. Całość mieszamy, następnie zanurzamy polędwiczki w marynacie i wrzucamy listka z 2-3 gałązek świeżego tymianku. Dokładnie obtaczamy polędwiczki w marynacie. Zamarynowane polędwiczki odstawiamy na 20-25 minut.
Sałatka:
Do miski przekładamy czerwoną fasolę z puszki, dodajemy niewielką ilość startej skórki z limonki oraz sok z ? limonki. Następnie do miski wrzucamy 1 łyżeczkę posiekanego imbiru, 1 łyżeczkę posiekanej ostrej papryczki, pokrojone w drobną kostkę pomidory, 1 posiekany ząbek czosnku i 1 łyżeczkę miodu. Do sałatki dodajemy kilka kropel octu balsamicznego oraz świeży posiekany tymianek. Wszystkie składniki mieszamy i skrapiamy niewielką ilością oleju rzepakowego, sałatkę odstawiamy na 10 minut.
W tym czasie polędwiczki grillujemy na rozgrzanej patelni grillowej dwustronnie, przez ok. 6 minut z każdej strony.
Po przełożeniu polędwiczek na talerz skrapiamy je oliwą z oliwek.
Sos:
Do zimnego rondelka wbijamy 3 żółtka, dodajemy 1 łyżkę białego octu winnego i 3-4 łyżki białego, wytrawnego wina. Za pomocą trzepaczki bardzo dokładnie mieszamy wszystkie składniki. Rondelek z zawartością podgrzewamy, składniki ubijamy na pianę, ruchami okrężnymi zbierając sos z dna naczynia. Sos zdejmujemy z ognia, cały czas mieszamy, aż masa się ustabilizuje. Do sosu wlewamy cienkim strumieniem 80-100 ml oliwy z oliwek, cały czas mieszając, do uzyskania zawiesistej konsystencji. Na sam koniec dodajemy 2-3 łyżeczki oleju rzepakowego. Mieszamy dokładnie. Doprawiamy solą i białym mielonym pieprzem.
W razie potrzeby polędwiczkę możemy trochę podgrzać, po czym kroimy ją na grubsze plastry i układamy na talerzu. Polewamy ją sosem. Obok układamy sałatkę i zdobimy listkami świeżej bazylii.
*Przepis pochodzi z Kuchni Lidla, jednak został dość zmodyfikowany.