Kurczak to zdecydowanie mięso, które jadamy najczęściej. Ogólnie mięsa nie jemy dużo, bywają tygodnie, że nie sięgamy po nie wcale, ale jeśli już, to gości u nas kurczak lub polędwica. Sposobów na przygotowanie kurczaka mam już chyba z milion, ale ten, który dzisiaj Wam przedstawiam, jest idealny na takie upały, jakie przez ostatnie dni u nas panują. Delikatny, soczysty i banalny w przygotowaniu. Do tego młode, pieczone ziemniaczki i sos jogurtowy. Zapraszam po przepis;)
Składniki:
– 1 pierś kurczaka
– 1 cytryna
– 3 cm świeżego imbiru
– kilka listków świeżej mięty
– olej słonecznikowy
– sól i pieprz
– jogurt grecki
– pół małej cytryny
– kilka listków świeżej mięty
– 2 cm świeżego imbiru
– granulowany czosnek
– sól i pieprz
– 1 łyżeczka cukru trzcinowego
– 6 młodych ziemniaków (porcja na 2 osoby)
– olej słonecznikowy
– sól i pieprz
– granulowany czosnek
– zioła prowansalskie
Kurczaka myjemy i oczyszczamy. Do miski wlewamy olej, sok z połowy cytryny, dodajemy przyprawy, plasterki drugiej połowy cytryny, miętę i starty imbir i umieszczamy w niej kawałki kurczaka. Odstawiamy do lodówki na min. godzinę. W tym czasie ziemniaki szorujemy (młodych nie obieramy) i kroimy na ćwiartki. Mieszamy je w misce z olejem i przyprawami, a następnie pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez ok. 50 minut. Jogurt grecki mieszamy z cytryną, miętą, starty imbirem i przyprawami. Kurczaka smażymy na rozgrzanej patelni w marynacie, dwustronnie, aż do zarumienienia. Podajemy z pieczonymi ziemniakami i sosem jogurtowym. Smacznie, zdrowo i ekspresowo!;)
Liczba komentarzy: 1