Co zrobić, gdy na dworze temperatura skacze sobie wokół zera, a my mamy ochotę na jakieś dobre mięsko z grilla? Proste, usmażmy je na patelni grillowej! Jestem naprawdę wdzięczna temu, kto ją wymyślił;)
Dziś akurat schab , akurat z przyprawą syczuańską i akurat z ziemniaczkami z piekarnika:) Z tą przyprawą troszkę zaryzykowaliśmy, ale muszę przyznać, że wyszło całkiem dobre. Nawet bardzo dobre.
Obiad należy do grupy obiadów codziennych, niewyszukanych i banalnych w przygotowaniu. Ale przecież o to chodzi, prawda?

Składniki:

– schab bez kości ( my kupiliśmy taki już w kawałkach w Lidlu)
– przyprawa syczuańska ( również zakupiona w Lidlu )
– ziemniaki w mundurkach
– patelnia grillowa
– olej z orzechów włoskich

Ziemniaki myjemy i kroimy w ćwiartki, na kawałki mniejsze większe ? jak kto woli. Wrzucamy do gotującej się wody na 3 minuty, po czym odcedzamy i polewamy delikatnie olejem z orzechów włoskich (lub oliwą). Nagrzewamy piekarnik do temp. 200 stopni. Ziemniaki przekładamy na blachę i wkładamy do nagrzanego piekarnika na ok. 15-20 minut.
Kawałki schabu posypujemy z obu stron przyprawą syczuańską i smażymy również dwustronnie na patelni grillowej wysmarowanej delikatnie olejem z orzechów włoskich, z każdej strony ok. 3-5 minut. Jemy ze smakiem:)