Już jutro walentynki, których mimo, iż osobiście nie obchodzimy to jakoś zawsze sobie umilamy to dość komercyjne święto;) Dlatego dziś postanowiłam przygotować dla mojego Kurczaczka coś specjalnego. Najpierw miały być to kokosanki, z uwagi na to, że były to pierwsze ciasteczka, które mu dałam jakieś 7 lat temu? długo myślałam i szukałam jakiegoś pomysły. No i w końcu znalazłam przepis na ciasto cytrynowe. Jednakże moja inwencja twórcza nie dała mi spokoju i po krótkiej chwili zastanowienia już wiedziałam co wykombinuje ze znalezionego przepisu i składników, które miałam pod ręką.
Z tego też powstało ciasto budyniowe z truskawkami na cytrynowym spodzie oraz babeczki ? serduszka:)
Przepis na ciasto:
-2 cytryny,
-5 jajek,
-1/2 szklanki cukru pudru,
-1/2 szklanki mąki ziemniaczanej,
-1 szklanka mąki pszennej,
-200g masła,
-1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Jajka ubijamy z cukrem pudrem na gładką masę. Cytrynę należy sparzyć, a następnie mamy dwie opcje:
1. Skórkę zetrzeć na tarce i wycisnąć sok.
2. (łatwiejsza) cytryny wrzucić do malaksera, a już on się nimi odpowiednio zajmie;)
Do masy jajecznej dodawać mąkę jedną i drugą wraz z proszkiem, rozpuszczone i wychłodzone masło, a na koniec cytrynę (skórkę+sok) i wszystko delikatnie wymieszać. Nagrzać piekarnik do 180 stopni i piec ciasto (oczywiście po nałożeniu go na blaszkę z papierem do pieczenia) ok. 50min. (ja z uwagi na mój ?dziwny? piekarnik wyjęłam je po 40min.
Babeczki-serudszka:
Jeśli chcemy, możemy część masy przeznaczyć na zrobienie babeczek, u mnie w formie serduszek. Ciasto jest to samo, ale z uwagi, że babeczki są malutkie to pieczemy je max. 15min. Aż się ładnie zarumienią;)
Mój krem budyniowy tym razem zrobiłam z dwóch paczek puddingu (do kupienia w Lidlu), ale na jedno wyjdzie jeśli zrobimy go z dwóch paczek budyniu waniliowego. Dwie paczki na jedną proporcję mleka, by budyń był po prostu jak najbardziej gęsty. Dla ambitniejszych polecam zrobienie masy budyniowej samemu:
-2 szklanki mleka (500 ml)
-2 żółtka
-4 łyżki cukru
-1 laska wanilii
-2 łyżki mąki ziemniaczanej
-2 łyżki masła
Laskę wanilii przeciąć i wydłubać ziarenka. Do garnka wlać połowę mleka, masło i ziarenka wanilii. Gotujemy. Do miski wlać resztę mleka, dodać żółtka, cukier, mąkę i zmiksować. Wlać zawartość miski do gotującego się mleka. Wymieszać, aby budyń był gładki.
Wracając do mojego ciasta, masę budyniową wyłożyłam na spód cytrynowy i udekorowałam truskawkami (które naprawdę smakują tak apetycznie jak wyglądają! co mnie bardzo zaskoczyło w środku zimy).
To samo zrobiłam z babeczkami:)
W smaku ? rewelacja. Połączenie lekko kwaskowego i niezbyt słodkiego spodu ze słodkim budyniem i truskawkami przypominającymi letnie desery?mmm:)
A cudowny uśmiech mojego K. sprawił, że nabrałam ochoty na dalsze wypieki:)*