Moja miłość do dyni trwa już ładnych kilka lat;) nauczyła mnie jej moja babcia przyrządzając kiedyś zupę dyniową na słodko z lanymi kluskami. Mmmm. Jednak krem z dyni odkryłam całkiem niedawno i urzekł mnie swoim nietypowym smakiem.
Dziś zdecydowałam się na taką przystawkę, ponieważ jest ona zgodna z tematem konkursu, w którym biorę udział. Jest to mój osobisty pomysł i mogę śmiało stwierdzić, że jest on zaakceptowany przez mojego degustatora kulinarnego!;) Bardzo nam smakowało, więc może i Wam zasmakuje. Zapraszam, bo przygotowanie nie wymaga wiele czasu, a efekt jest zaskakujący;)

La Cr?me de Potiron.

Składniki:

-słoik litrowy purée z dyni
-1 cebula
-1 ząbek czosnku
-kostka rosołowa
-szklanka wody
-200 ml śmietany 18%
-płaska łyżeczka imbiru
-sól morska i świeżo zmielony pieprz
-oliwa z oliwek

Wykonanie:

Do garnka wlać oliwę z oliwek, dodać pokrojone w kostkę czosnek i cebulę, zeszklić. Dodać purée z dyni, wodę i śmietanę. Wymieszać. Dodać kostkę rosołową, przyprawy i doprowadzić do wrzenia. Krem przelać do miseczki, dodać kilka kropel śmietany, orzeszki nerkowca i słone paluchy bądź grissini.

Francuski rogal z lazurową głębią.

Składniki:

-opakowanie ciasta francuskiego
-4 duże plastry szynki wiejskiej suszonej
-4 większe kawałki sera typu Lazur

Wykonanie:

Ciasto francuskie dzielimy na 4 części. Na każdej z nich układamy kawałek sera i szynki. Zawijamy w rulon, po czym zlepiamy końcówki. Pieczemy w piekarniku w temp. 200 stopni z funkcją termoobiegu przez ok. 15 minut.

Bon apetit!:)