Tak jak obiecałam dzisiaj podzielę się z Wami przepisem na najlepszy sernik na zimno:) Jest aksamitny, delikatnie słodki i mocno owocowy. Uwaga! Na jednym kawałku się nie skończy;)
Składniki:
– 3 żółtka
– 4 łyżki cukru pudru
– 1 łyżka masła
– 500 g twarogu do serników we wiaderku ( najlepiej waniliowy)
– 5 łyżeczek żelatyny
– 1 galaretka truskawkowa
– opakowanie owoców mrożonych ( najlepiej truskawki )
Żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szklanki zimnej wody i pozostawiamy na 15 minut. Ucieramy masło, żółtka i cukier na gładką masę, a następnie dodajemy ser. Mieszamy. Do żelatyny dolewamy wrzątku tak, by płyn wypełnił 3/4 szklanki. Mieszamy. Rozpuszczoną żelatynę dodajemy do masy serowej i dokładnie mieszamy. Masę wylewamy do formy wyłożonej folią aluminiową i wkładamy do lodówki do zastygnięcia.
Gdy masa serowa stężeje, przygotowujemy galaretkę zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Na masie serowej układamy owoce i zalewamy galaretką (najlepiej taką, która już trochę postała i nie jest tak bardzo płynna). Sernik ponownie wkładamy do lodówki i czekamy aż galaretka stężeje. Smacznego!:)
Liczba komentarzy: 4
Ten sernik to musi byc pychota. Jestem wlasnie w pracy i mam przerwe wiec postanowilem cos poszukac zeby sobie oslodzic chwile wolnego czasu. No wiec teraz tylko mysle o serniku ktory tu zrobilas. Musi byc rewelacyjny, jestem strasznym lasuchem na ciasto a szczegolnie na serniki…!!!!. Zazwyczaj kupuje te gotowe bo trudno jest o dobry szybki przepis na taki sernik. A ten wyglada dosyc latwy i nie trudny do zrobienia.
Jedyna przeszkoda moze byc kupno wlasciwego sera ale wyglada na to ze bede musial odwiedzic taki prawdziwy polski sklep. Bo tylko w takim moze byc dobry ser na taki sernik. Wiec nie bede Cie juz zanudzal tylko napisze nastepnym razem czy mi sie udal ten wspanialy sernik. A moze jeszcze masz jakies tajemnice i schowane przepisy na inne wspaniale rzeczy. Czasami lubie sobie postac w kuchni i cos tam wyprobowac z zakamarkow kuchennych wojazy.
Cheers,
Co racja to racja – sernik jest pyszny!;) A co do sera, to naprawdę wystarczy taki we wiaderku i będzie dobrze. Ten sernik nie może się nie udać:) Pozdrawiam!
Witam po dlugiej przerwie. Musze napisac ze sernik mi wyszedl pycha.. szkoda ze nie moge zamiescic zdjecia. Nawet dodalem swoje male pomysly, wrzocilem troszke rodzynek do sera. Oczywiscie najpierw trzeba zamoczyc rodzynki we wrzatku bo inaczej pojda na dno. Ale czlowiek sie uczy popelniajac najpierw bledy…lol.
Musze tez wyprobowac jeszcze kilka Twoich pysznych przepisow wygladaja bardzo interesujaca.
Zycze szybkiego powrotu do zdrowka, bo wiosna za oknem a lato tuz tuz i patrzec jak sie usmiechnie.
Cheers
Ogromnie się cieszę, że sernik się udał!:) Szkoda, że w komentarzu nie można zamieszczać zdjęć, ale zawsze można je wysłać na blogowego maila: rybunia78@wp.pl Fajnie byłoby zobaczyć to dzieło. No i proszę o relację z następnych poczynań w kuchni! Do zdrowia już powoli wracam – dziękuję i pozdrawiam!:)