Nie wiem jak mam opisać dzisiejszy cudowny dzień. Nie sądziłam, że fakt, iż przeminęło właśnie całe 25 lat mojego życia, okaże się tak wspaniały. To wszystko dzięki osobom, które mnie otaczają:) Dziś głównie dzięki tej jednej jedynej ? mojemu K. Jak zwykle stanął na wysokości zadania i zorganizował mi fantastyczne przedpołudnie, a sądząc po zapachach z kuchni, na przedpołudniowych niespodziankach się nie skończy;)
Rano zostałam delikatnie obudzona bukietem ukochanych tulipanów. Zjadłam śniadanie w łóżku, po czym wyruszyliśmy na spacer. K. wybrał moje ulubione miejsce we Wrocławiu ? Ostrów Tumski. Słoneczko było z nami cały czas i w powietrzu czuć było wiosnę. Bulwar spacerowy nad Odrą, Most Zakochanych, kamieniste uliczki Ostrowa Tumskiego ? to wszystko przepełnione jest magią!
Trochę pospacerowaliśmy i trafiliśmy do sympatycznej kawiarenki Caffeteria Chic, przy ul. Katedralnej. Miejsce to zdobyło nasze serca! Przytulnie, klimatycznie, jak w minionej epoce. Lubimy takie wnętrza:) Do tego ciche dźwięki starych, francuskich piosenek. Wszystko idealnie do siebie dopasowane. A sernik? Wyborny! Do tego herbata Richmont i niczego więcej do szczęścia nam nie potrzeba;)
Przekonaliśmy się też o tym, że nie ważne ile ma się lat, jeśli ma się pasję to kocha się ją całe życie. Miły starszy pan pstrykał zdjęcia w kawiarni i wyglądał na tak zaabsorbowanego, że poruszył nas tym ogromnie:) No i my nie czuliśmy się dziwnie robiąc zdjęcia tak samo jak on;)
*Nawet GlossyBox pamiętał o moich urodzinach;D
Ten dzień na długo pozostanie w mojej pamięci, a przecież jeszcze się nie skończył i jeszcze wiele niesamowitych wrażeń przede mną!:) Wam również życzę miłego i wspaniałego dnia!