Przy ujściu Sawy do Dunaju, na wzgórzach położone jest piękne miasto. To właśnie tam przecinają się ważne szlaki handlowe łączące Bałkany z Europą. Belgrad to jedno z najstarszych miast w Europie. Od 1878 roku jest stolicą Serbii. Miasto można podzielić na 3 części: Zemun, Novi Beograd i Stari Grand czyli Stare Miasto. Belgrad posiada status odrębnej jednostki terytorialnej Serbii, z jego własnym autonomicznym rządem. Jest też centralnym ośrodkiem gospodarczym Serbii i serbską stolicą edukacji i nauki. Miasto posiada Bogatą historię zgromadzoną na przestrzeni 7 tys. lat. W czasie trwania wykopalisk na terenie Belgradu odnaleziono kości pochodzące z okresu paleolitu, co świadczy o tym iż teren ten był zamieszkiwany przez neandertalczyków.
Sercem starego Belgradu jest Kalemegdan. To XVII-wieczne fortyfikacje wraz z rozległym parkiem, które rozłożyły się na wzgórzu sięgającym 125 m n.p.m. Roztacza się stamtąd przepiękna panorama na ujście Sawy do Dunaju.
Kalemegdan to również idealne miejsce na romantyczny spacer bądź chwilę relaksu w trakcie zwiedzania.
Gdy już odpoczniemy i zechcemy ruszyć ?w miasto?, przechadzkę zacznijmy od ulicy Skadarlija. Tutaj tworzyli poeci i malarze. W miejscowych restauracjach jadali Jimi Hendrix, George W. Bush, czy Josip Broz Tito. Dziś uliczka za sprawą kafejek, galerii, sklepów z pamiątkami i stale obecnych na niej artystów tętni życiem.
Belgrad to także doskonałe miejsce, żeby zaszaleć. Imprez, zwłaszcza latem, jest tu pod dostatkiem. Turyści, zwłaszcza Ci młodzi, ciągną tu wielkimi tłumami.
Cerkiew św. Sawy ? jedna z największych prawosławnych świątyń na świecie, jest utrzymana w stylu bizantyjsko-serbskim, jej centralna kopuła ma wysokość 70 metrów, a wieńczy ją dwunastometrowy krzyż.
Jedno z najciekawszych belgradzkich muzeów to Muzeum Lotnictwa, które znajduje się na Lotnisku im. Nikoli Tesli. Posiada ono ok. 200 samolotów, w tym sporą kolekcję maszyn z II wojny światowej. Zwiedzający mogą obejrzeć m.in. legendarne brytyjskie myśliwce Hawker Hurricane i Supermarine Spitfire.
Ada Ciganlija to kolejne miejsce, w którym można wypocząć. Kiedyś była jedną z belgradzkich wysp, dziś tworzy półwysep zamieniony w rozległy teren rekreacyjny. Jest tam sztucznie utworzony zalew przy Sawie i ciągnące się przez siedem kilometrów plaże. Można popływać kajakiem, pograć w golfa, piłkę, siatkówkę, skoczyć na bungee, a potem wypić coś chłodnego w jednej z miejscowych kafejek.
Jednak mimo swego piękna, zabytków i wielu atrakcji Belgrad ma smutną historię. Nieustannie przypominają o tym zniszczone budynki rządowe, które stoją ?na pamiątkę? bombardowania z 1999 roku.
To jak? Wybieracie się do Belgradu?;)
Liczba komentarzy: 1