18 December 2014

Kurczak Napoleona!

Lunch time
Autor:
Di | Lunch time

Kurczak Napoleona!

Czy wiecie, że Napoleon Bonaparte miał swoją szczęśliwą potrawę? Podobno uważał on, że pełny żołądek nie sprzyja bystrości umysłu i nigdy nie jadł przed bitwą. Jednak kiedy tylko bitwa się kończyła, od razu domagał się czegoś dobrego do zjedzenia. Jak to podczas bitwy bywa, wszędzie panował zamęt i chaos, więc kucharz Napoleona przeważnie nie mógł się skupić i w pośpiechu szukał składników potrzebnych do danego dania, a czasem ich brakowało. Dlatego w takim właśnie czasie powstawały liczne improwizacje kulinarne. Najsłynniejszą z nich jest KURCZAK A LA MARENGO, który został przygotowany po zwycięskiej bitwie z Austriakami 14 czerwca 1800 r. w okolicy miejscowości o nazwie Spinetta Marengo, niedaleko Turynu. Kucharzowi akurat wpadły w ręce takie składniki, jak: kurczak, pomidory, pieczarki, oliwki, jajka, wino i ponoć jeden jedyny rak! Napoleon uznał to danie za doskonałe i za takie, które przynosi mu szczęście ? był on bardzo przesądny. Dlatego też nigdy nie pozwolił kucharzowi zmienić receptury dania.

Z czasem jednak zmieniało ono poszczególne składniki i każdy przyrządza je w taki sposób, jaki lubi. My ostatnio stoczyliśmy naszą bitwę na puste brzuszki i bitwa ta okazała się dla nas ogromnym sukcesem, więc w nagrodę przyrządziliśmy ?szczęśliwe danie Napoleona?:) A teraz dzielę się naszym zmodyfikowanym (bardzo delikatnie) przepisem z Wami, oby i Wam przyniósł on szczęście!

Kurczak spod Marengo:

– kurczak ? u nas piersi
– 3 pomidory
– 2 ząbki czosnku
– 1 cebula
– 400 g pieczarek
– 100 g zielonych oliwek
– 100 ml wina białego wytrawnego
– 1 koncentrat pomidorowy
– sól, pieprz
– estragon
– zielona pietruszka

Kurczaka przyprawiamy solą, pieprzem i estragonem i podsmażamy dwustronnie na patelni. Następnie kurczaka przekładamy do naczynia żaroodpornego, a na patelni podsmażamy pieczarki, pokrojoną cebulę i czosnek, a po chwili dorzucamy pokrojone pomidory i koncentrat. Wszystko przyprawiamy solą i pieprzem. Oliwki moczymy w winie przez ok. 30 minut i dodajemy je na patelnię razem z winem, do pozostałych warzyw. Po kilku minutach wszystko przekładamy do naczynia żaroodpornego lub blaszki, w której jest już kurczak i pieczemy przez ok. 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Na koniec możemy usmażyć jajko i wszystko posypać posiekaną pietruszką, jeśli chcemy poczuć się jak sam Napoleon Bonaparte;) Niestety raków nie udało nam się dostać:( Smacznego!

*My danie to zjedliśmy z pieczonymi ziemniakami:)

Kurczak Napoleona!

Kurczak Napoleona!

Kurczak Napoleona!

Kurczak Napoleona!

Kurczak Napoleona!

Kurczak Napoleona!

Kurczak Napoleona!

Kurczak Napoleona!

FacebookTwitterGoogle+

Dodaj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany