Niedziela. Grudniowa niedziela! Taka jaką lubię najbardziej. Leniwa i wolna. Czas płynie zupełnie inaczej. W telewizji lecą od rana świąteczne filmy, za oknem uśmiechają się do mnie choinki opatulone na zimę białą pierzynką, mieszkanie przystrojone jest w światełka, gwiazdki, mikołajki, a ja zanurzona pod stosem koców i poduszek, w ciepłym swetrze i skarpetach piję gorące kakao z piankami i czytam świetną książkę ? ?Sztuka wojny?;)

Mogę śmiało odpoczywać w takiej atmosferze, bo uporałam się ze zmontowaniem filmiku z Londynu. Było ciężko, bo nie mam jeszcze aż takiej wprawy, ale to kwestia czasu;) Myślę, że filmiki z podróży to świetna sprawa, bo bardziej oddają klimat danego miejsca, niż zdjęcia. Staramy się kręcić krótkie filmiki kamerką, aparatem i telefonami, a później montujemy to w całość. Dziś zapraszam Was na piętnastominutowy spacer po Londynie. Odwiedzimy wszystkie znane i mniej znane miejsca. Poczujemy klimat Świąt na cudownie przystrojonej Oxford Street:) Poniżej nasz filmik:

Mam nadzieję, że choć trochę Wam się spodobał i że wybaczycie wszelkie niedociągnięcia;)

Życzę miłej niedzieli!