Wolny czwartek, to piękny czwartek:) A wolny od pracy dzień celebrujemy od samego rana. Dzisiaj pogoda nam sprzyjała, więc po szybkich przygotowaniach, owocowym śniadaniu i porannej herbacie, wsiedliśmy na nasze rowery i pojechaliśmy przed siebie. Zatrzymaliśmy się dopiero na targu kwiatowym tylko po to, by od miłej, starszej pani kupić bukiet czerwonych róż. Kilka sekund później znowu jechaliśmy w stronę słońca, aż dotarliśmy pod Magnolię. Tam też postanowiliśmy zrobić zdjęcia. Ale najpierw kawa ? latte z mlekiem sojowym i syropem orzechowym ? najlepsza!
Na rower wybrałam stylizację, która należy do moich ulubionych. Wygoda i elegancja w jednym. Oversizowy zielony golf i przetarte jeansy, do tego beżowa torebka i szpilki w takim samym kolorze. Oczywiście co do szpilek, to spakowałam je do mojego rowerowego koszyka, a podczas jazdy na moich nogach gościły baleriny;) Nie jestem samobójcą. W każdym razie rzadko jestem tak bardzo zadowolona z efektu końcowego sesji zdjęciowej jak dziś. Zostawiam Was ze słonecznymi zdjęciami:)
Cowl collar/golf: Reserved
Pants/spodnie: New Yorker
Heels/szpilki: New Look
Bag/torebka: Betty Barclay
Watch/zegarek: Allegro
Sunglasses/okulary: Paris Optique
Coffe/kawa: Soy Latte from Starbucks
Liczba komentarzy: 1
bardzo fajny look!